Łagodna Pianka wplątała mnie w zabójstwo kosmity…

Różne dziwne rzeczy mnie spotykają, ale historii spoza planety Ziemia jeszcze nie było. Wielkimi krokami zbliża się premiera płyty „Prawie science-fiction” podkarpackiej grupy Łagodna Pianka i z tejże okazji zostałem aresztowany przez Policję, a następnie przesłuchany przez groźnego Duchownego Marcina. Rzecz tyczy się zabójstwa kosmity, więc sprawa jest dość poważna. A jak to się skończyło? Całą historię możecie zobaczyć w świeżutkim teledysku Łagodnej Pianki, który znajdziecie tutaj:



Przyczynkiem do powstania scenariusza klipu były wieści o wznowieniu dwóch kultowych seriali: „Z archiwum X” oraz „Miasteczko Twin Peaks”. Jak dotąd nie wiadomo, co ukryje się w archiwum X, ale mogę Wam zdradzić, co znalazłem w archiwum ŁP. A było to parę fotek z tzw. backstage’u.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz