Hard-core boys next door — You Better Run „Brain off!” || recenzja

Na okładce płyty widzimy czterech sympatycznych chłopaków z oldschoolowym kasetowym boomboxem. Dwóch w ciemnych okularach i dwóch w ciemnych czapkach. Czyżby to jakiś boysband czy taneczne komando w hip-hopowym stylu? Nie, nie, nie. Nic z tych rzeczy. You Better Run to ekspresowy hard-core prosto w ryj.



Kiedyś to było — Sajgon „Balanga” || recenzja

Patrzę na ostatnie punkowe premiery i zastanawiam się, który mamy rok? Moskwa, Dezerter, Inkwizycja, Sedes, Ga-Ga, Azotox, Rejestracja. Czyżby lata 90. wróciły? Coś jest na rzeczy, bo o ile część starych załóg cały czas tworzy coś nowego to wciąż zdarzają się typowo sentymentalne powroty. W ten drugi trend wpisuje się wydana niedawno reedycja debiutanckiej „Balangi" Sajgonu. Numery z tej kasety były przed laty stałym punktem większości punkowych składanek. A dzisiaj? Pewnie niewielu pamięta ten band.


Czy warto iść na koncert Die Arzte nie znając niemieckiego? || relacja

Jak w tytule. Czy warto iść zobaczyć Die Arzte nie znając niemieckiego? Przed koncertem nie zadałem sobie tego pytania, a w kontekście ostatniego show berlińskiej legendy w Warszawie bardziej zastanawiało mnie, dlaczego nie pojechałem na Arzte w 2013 roku, kiedy grali w Polsce po raz pierwszy. A przyznam, że lubię tych niemieckich śmieszków z rockowo-popowo-punkowym rodowodem. W sumie to chyba jedyny niemiecki band, którego mam całą dyskografię. Przecież to Die Beste Band der Welt, więc nie wypada nie mieć.