Recenzja: Secesja „3 2 1” – bez oglądania się wstecz

Rzeszowska Secesja jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Zespół, którego szczyt aktywności przypadł na lata 1996-2001 w ostatnim czasie koncertował sporadycznie, a ostatnie nagrania wypuścił w fizycznej formie niemal dekadę temu. Mimo tego ekipa nie pochowała gitar w piwnicach i co jakiś czas daje o sobie znać. W 2015 roku Secesja zaliczyła między innymi festiwal Rockowisko w Hajnówce i zagrała akustyczny koncert w Rzeszowie, ale o regularnej działalności raczej nie ma co mówić. Jednak jakieś plany na przyszłość wciąż są, bo Secesja w tym roku wypuściła także singiel „3 2 1” będący wizytówką aktualnego brzmienia grupy.


Recenzja: Diaboł Boruta „Stare ględźby” – nie taki diaboł straszny

Swego czasu Rzeszów mógł się poszczycić mocną metalową reprezentacją. Skupioną wokół audycji radiowej i cyklu koncertów Epicentrum rzeszowską scenę na przełomie XX i XXI wieku tworzyły takie grupy jak Saggitarius, Abyss, Altair, Astarot czy Misteria. No i właśnie ten ostatni zespół jest niejako trzecioplanowym bohaterem niniejszej recenzji, bo w Misterii szlify zdobywał Paweł Leniart – niegdyś perkusista, a obecnie wokalista i basista folk-metalowego bandu Diaboł Boruta, który niedawno zadebiutował płytą „Stare ględźby” wydaną przez niemiecki label Pure Steel Publishing.