Recenzja: Aimee Song „Pokaż swój styl” — instagram dla opornych

Teoretycznie nie należę do grupy docelowej tego dzieła. Ani kolorystyka okładki, ani tytuł szczególnie nie zachęca. Jednak sama tematyka instagramu to sprawa już bardziej uniwersalna. Powiedzmy sobie szczerze — czym się różni użytkowniczka insta robiąca flat lay swojej torebki i szpilek od wydziaranego od stóp do głów wegańskiego sxe publikującego zdjęcia dziar, tofu i tunelów w uszach? Nie oszukujmy się. Cel jest taki sam, a drogę do jego osiągnięcia w luźny i zdystansowany sposób pokazuje Aimee Song. Niewiele mi to nazwisko wcześniej mówiło, ale jej profil na insta obserwuje obecnie 4,3 miliona ludzi. To sporo. Mój kot ma dużo, dużo mniej, a i tak wszyscy go znają ;)

Książek o marketingu internetowym jest sporo, za to instagram mimo dużej popularności wśród reklamodawców wciąż jest mocno niedoceniony literacko. Nawet Komi… Jason nie poświęcił mu zbyt wiele miejsca w swojej ostatniej książce. No cóż, trzeba się więc ratować literaturą spolszczoną, która może nie do końca uwzględnia realia naszego rynku, za to zawiera sporo trafnych uwag i porad, które przydadzą się każdemu, kto chciałby trochę bardziej pobawić się w social media.

Instagram to specyficzne medium. Wiadomo, że teraz każdy, kto ma smartfona jest fotografem ale zrobić sensowne zdjęcie wcale tak łatwo nie jest. Aimee sporo miejsca poświęca na kwestie praktyczne dotyczące mobilnej fotografii. Sam odkryłem dzięki niej kilka aplikacji i ustawień w telefonie, których do tej pory nie znałem. Same porady są podane wprost w stylu „jak chcesz usunąć peta na chodniku ze zdjęcia, użyj do tego opcji X z bezpłatnej aplikacji Y”. No właśnie. Aimee wprost podkreśla, że kreowanie wizerunku na instagramie niewiele ma wspólnego z prostym odbiciem rzeczywistości. Wszystko co publikujesz jest kreacją dopasowaną do określonych wcześniej założeń. Osiągnięcie obranego celu jest możliwe dopiero po zrealizowaniu szeregu strategicznych założeń. Jak w biznesie. Tak więc jak stylówa ma być na bogato, a twoim targetem są nastolatki to kiepy musisz usunąć.

Nieco zaskoczyły mnie momenty, w których Aimme opisuje strategie planowania zdjęć na insta. Nie jest to tak spontaniczne jakby się mogło wydawać. Przykładowo, przed wyjazdem w jakieś miejsce Song wyszukuje dogodne lokalizacje do zdjęć w Google street view, sprawdza geotagi na insta, żeby uniknąć sztampowych ujęć, a później dobiera do tego odpowiednie łachy, godziny zdjęć i z takim planem dopiero wyrusza z domu. Myślałem, że to bardziej luźny sposób na życie, ale cóż — chcesz mieć eleganckie foty, to musisz chwilę nad nimi podumać i je po prostu zaplanować. Jak konkretną sesję, a nie takie tam na spontanie z wakacji.

Jeżeli tak jak ja odsączysz z tego dzieła treści przeznaczone wyłącznie do zainteresowanych modą dziewcząt, to znajdziesz tu trochę ciekawej wiedzy, popartej doświadczeniem i mierzalnymi osiągnięciami. Gdyby jeszcze wydawca zmienił kolorystykę okładki na bardziej uniwersalną to nie czułbym lekkiego dyskomfortu podczas czytania. Zawsze możesz dać tę książkę dziewczynie na walentynkowy prezent i czytać jak nie będzie patrzeć.

Myślałem, że będę śmieszkował, a jestem pozytywnie zaskoczony.


7/10
Aimee Song „Pokaż swój styl”, Znak Literanova, 2016

2 komentarze:

  1. Hmm... Wolę te bardziej naukowe, porządne książki o marketingu internetowym. Ich jest sporo - ale są one nieaktualne. Dużo jest publikacji bazujących na jakiś teoriach, ale to nie podręczniki akademickie.
    Ta książka mogłaby być dla mnie ciekawa, gdybym za Twoją radą odsączyła treści modowe. Muszę ruszyć w końcu z Instagramem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bagatelizował bym tej książki. Może nie jest to wiedza wagi ciężkiej, ale tego typu praktyczne treści też są wartościowe.

      Usuń