Brud, smród, ubóstwo i rock’n’roll — Moron’s Morons „Indecent exposure” || recenzja

Na debiutanckiej, winylowej EPce warszawskiego Moron’s Morons nie ma nic innowacyjnego. Bo i po co? Brudny rock’n’roll rodem z czasów, gdy w Nowym Jorku kładziono podwaliny pod punk rocka to żadna nowość. A do tego to nonszalanckie podejście do techniki gry. To nie przypadek, że płytę wydała amerykańska wytwórnia Slovenly Recordings. Slovenly w tłumaczeniu na nasze oznacza „niechlujny”, a ten warunek Moronsi spełniają muzycznie w bardzo wysokim stopniu. Czy to źle? W tym wypadku absolutnie nie.


Kazik + Zdunek Ensemble „Warhead” — zdzieranie rdzy z punkowych klasyków | Recenzja

Kazik Staszewski chyba pozazdrościł Wojtkowi Mazolewskiemu projektu Punk Freud i wraz z ekipą nie tylko Kultowych muzyków z Januszem Zdunkiem na czele sięgnął do swoich młodzieńczych inspiracji. Na tapecie wylądowały klasyczne kawałki angielskiego punk rocka, nowej fali i ska. „Warhead” to hołd dla korzeni, z których później wyrósł Kult i można powiedzieć, że to hołd całkiem udany.


Kasetowy renesans # 2 — powrót nośnika z perspektywy muzyków

W lutym wypuściłem artykuł o powrocie kasety magnetofonowej (klik tutaj) i od tego czasu mam wrażenie, że kasetowych premier jest coraz więcej i więcej. Zwłaszcza na scenie hard-core, gdzie premierowy materiał wydany na kasecie jest ostatnio równie ważny jak nieograniczony dostęp do gazowanego yerba mate, choć także w klimatach metalowej ekstremy miłośników kaset nie brakuje. Może ciężka muzyka lepiej/wiarygodniej brzmi na kasecie? O powody wydawania swojej twórczości na kasecie zapytałem samych zainteresowanych — czyli zespoły, które w ostatnim czasie wypuściły swoje taśmy.